Sprawozdanie z dwumiesięcznej pracy koła Comenius 09.11.2011
Teraz opowiemy Wam co robimy na naszych spotkaniach Comeniusa :D
)
Więc od początku: spotykamy się co tydzień, w środy od godziny 14:40-15:25. Spotykamy się już od 14 września. W naszej grupie jest czternaście ładnych i utalentowanych dziewczyn, oczywiście razem z naszymi opiekunami: panią mgr Katarzyną Witek i mgr Sylwią Jędrach. Ponieważ mamy tylko godzinę tygodniowo, zawsze ciężko pracujemy, ale też i dobrze się bawimy.
)
A co my właściwie takiego robimy? Dotychczasowe spotkania miały na celu, przygotowanie prezentacji multimedialnej o Naszej szkole, mieście i kraju, która została zaprezentowana na pierwszym wyjeździe do Słowacji. Wykonywaliśmy też plakaty na temat krajów partnerskich, które później wykorzystaliśmy do zrobienia gazetki na temat działalności Comeniusa na terenie naszej szkoły. U nas zawsze coś się dzieje :D Wynikami naszej ciężkiej pracy możemy się chwalić swoim kolegom i koleżankom ze szkoły, a także uczniom zza granicy i radzie pedagogicznej. Jesteśmy z siebie dumne, że umiemy razem pracować i robić coś dla naszej szkoły i kraju, a przy tym zdobywać nowe doświadczenia.
)
Plusem naszych spotkań jest to, że rozwijamy swój język oraz wzbogacamy się o ciekawostki z innych krajów. Podczas spotkań korzystamy z wielu pomocy naukowych i nie tylko: słowników, Internetu, wiedzy naszych opiekunów i koleżanek, które były już za granicą. Bardzo chętnie udzielamy się na tych spotkaniach, ponieważ wiemy że nasza owocna praca zostanie nagrodzona. )
Wyjedziemy za granicę, gdzie będziemy mogły wykorzystać naszą wiedzę w praktyce, a także poznamy nowych, ciekawych ludzi, ich obyczaje i zasady, które u nich panują. Zobaczymy w czym się od siebie różnimy. Zasmakujemy potraw regionalnych z innych krajów. Będziemy mogły przypatrzeć się życiu codziennemu tych ludzi, bo będziemy tam pięć dni :] A gdy wrócimy już do Polski będziemy utrzymywać kontakty z tymi ludźmi poprzez pisanie e-maili i listów. Być może po tych wyjazdach znajdziemy swoich nowych przyjaciół, z którymi będziemy utrzymywać stałe kontakty.
Anna Apriasz
